Co nas boli? [Przygotowanie postulatów Organizacji]

grzemach · Moderator

a VAT do produktów? a alkohol nie zawiera akcyzy? a wyroby tytoniowe nie zawierają akcyzy? Prąd/gaz nie zawiera akcyzy?
Kto za to płaci?

Lukasz

A mnie boli to, że młody człowiek bez pomocy, nie mam możliwości stworzyć sobie warunków by utrzymać rodzine...

lukasz_m84

ciubix

Dlaczego nikt nie wspomniał o likwidacji senatu, który w ogóle jest u nas nie potrzebny?
Praktycznie rzecz biorąć jest możliwość zlikwidować senat. A sam senat to po prostu dodatkowe, zupełnie nie potrzebne miejsca pracy...

windsorek

Wszystkie wasze bolączki biorą się z jednego - lenistwa i to mnie boli najbardziej.
Ludziom od dawna nie chce się już myśleć, ponieważ łatwiej jest chłonąć to co powiedzą w TV. Oczywiście jest to generalizacja i zapewne nie tyczy się to żadnego z uczestników tego forum, ale to właśnie jest według mnie przyczyna dzisiejszych problemów.
Jeśli chcemy zmian - na początek należy usunąć związek pomiędzy aparatem władzy a mass mediami. Tak aby władza nie miała interesu w manipulowaniu swoimi obywatelami. Dzisiaj interesy władzy są rozbieżne z interesami szarego zjadacza chleba. Ludzie niestety tego nie widzą a to wynika z lenistwa jak już wspomniałem.

Pozdro pinceta

sklave

syfillis

za wysoki VAT i akcyza produktów ( tak chodzi mi o alkohol i papierosy )

Piotr

I tutaj się nie zgodzę... Wysoka akcyza na alkohol i papierosy powinna zostać utrzymana a nawet zwiększana... Nie są to produkty pierwszej potrzeby (zwykłe używki)... W zamian za to obniżona powinna być cena paliwa, energii elektrycznej czy też gazu...

Magnesiątko · Moderator

Boli: poziom szkolnictwa wyższego, poziom dotacji nauki.

Jestem doktorantką, za moje stypendium/pensję mogę wynająć pokój w akademiku i jeść parówki. Jeśli wygram konkurs na grant, dyrektor isnstytutu /kierownik zakładu mogą go przekać komu innemu (sic!). Doktoranci traktowani są przez starszą kadrę jako darmowi wyrobnicy.
Sytuacja młodych naukowców jest tragiczna: po doktoracie proponują 1000-1300 zł.
Jak mamy się rozwijać w takich warunkach?
Większość moich kolegów powoli się pakuje.

Poza tym:

Studentów jest za dużo, zbyt łatwo dostać się na studia dzienne, przez co poziom spada.
Nie ma w tym kraju inteligencji, a jeśli jest to chyba nie ma dostępu do internetu:)

To pokolenie studentów jest zupełnie niezaangażowane w politykę, to trzeba zmienić!

Piotr

To ,że studia może skończyć byle warchlak wiadomo nie od dzisiaj. Niestety nikt już tego nie zmieni. Uważam za to ,że nie powinno dawać się możliwości odbywania studiów podyplomowych każdemu kto chce... Dlaczego ktoś kto skończył studia z historii może stać się w ciągu 9 miesięcy logistykiem, zarządcą czy kimkolwiek innym ?

Magnesiątko · Moderator

Anon2k11

turek

Mam pracę nie mam na życie. Dostaję zasiłek dla pracujących.Wszystko drożeje i jak pomyślę że mam zapier... do 67 roku życia żeby ewentualnie jeśli wcześniej nie zejdę z tego świata dostać kolejny zasiłek to mnie szlak trafia , Nie wiem czy uda nam się stworzyć organizację, partię czy co tam jeszcze ale wiem że Ja mam dosyć. I po prostu któregoś dnia wezmę łańcuch i pójdę pod sejm czy Pałac prezydencki i się przykuję w akcie protestu, wywieszę nad sobą wielki transparent MAM PRACĘ NIE MAM NA ŻYCIE. i może wreszcie kogoś zacznie obchodzić że ludziom dzieje się źle i że gospodarka nie ruszy do przodu do puki pieniądz nie zacznie w niej krążyć.

pentel

PODATKI !! Vat na min 20 % i inne głupie podatki wykopać.
Panowie, przypominam że tutaj podajemy co chcielibyśmy zrobić a nie dyskutujemy !!

satsun

Brak odpowiedzialności.
Nauczyciele w szkołach na poziomie gimnazjum czy szkoły średniej nie odpowiadają za to jak nauczą, a powinni być z tego rozliczani - wiadomo, że co klasa to inny poziom uczniów ale w dużej mierze nauczyciel ma ogromy wpływ na to jak jest, gdy potrafi zainteresować potrafi również nauczyć.
Urzędnicy, politycy i setki innych profesji gdzie w rzeczywistości można coś robić bez zaangażowania, bez podejścia, z całkowitą niechęcią a i tak nie jest się z tego rozliczanym.

Marnotrawienie pieniędzy, ciągle ich nie ma, dziura budżetowa coraz większa, jednak na wiele wydatków zupełnie zbędnych zawsze się jakieś znajdą.
- Pieniądze są wydawane, jednak często nie patrzy się na jakość, np.: z drogami tak jest, najtańsza droga kosztuje powiedzmy 100 tyś, dużo lepsza jakościowo 130 tyś, oczywiście na przetargu wygra ta tańsza, ale po okresie gwarancyjnym albo nawet w jego trakcie zacznie się rozsypywać i znów kolejna inwestycja ( kwoty bardzo orientacyjne). A potem mamy drogi po których można jeździć bez trzymania kierownicy lub dziury i wyboje, które zwiększają bezpieczeństwo poprzez zapobieganie zaśnięciu przez kierowcę.

NFZ i cała służba zdrowia, bez znajomości lub pieniędzy umrzesz, niestety...

Podatki

Gdzie jest jakaś polityka prorodzinna? W Polsce nie opłaca się mieć dziecka, żadnych korzyści.