Poszerzanie Świadomości.

wojo-x

Mam pomysł który jest jak najbardziej do zrealizowania kiedy uzyskamy statut organizacji i wszystko będzie miało ręce i nogi.

Otóż jak wiadomo cała Polska karmiona jest propagandową papką z TV, gazet, bilbordów itp. Jak pisał Artur ostatnim bastionem jest internet(do zabrania którego i tak już przymierza się UE) ale nie każdy potrafi odnaleźć "prawdę" i będąc atakowanym z innych mediów ściemami wszelkiego rodzaju, może nie wiedzieć co o tym wszystkim myśleć.

Potwierdzeniem może być sytuacja którą miałem ostatnio: Podczas luźnej rozmowy z kolegą na uczelni rzuciłem hasło: "My i tak emerytur nie będziemy mieć- to wszystko pierdolnie". Wyobrażacie sobie że on nic nie wiedział o prognozach jakie stawiają całemu temu systemowi ekonomiści? A przecież też korzysta z internetu tak samo jak my wszyscy.

Tu pojawia się pomysł aby uderzyć w świadomość młodych ludzi, a dokładniej mam na myśli propagandę w szkołach- głównie w liceach. Sam je skończyłem 2 lata temu i wciąż staram się je odwiedzać aby chociażby porozmawiać z byłymi nauczycielami. Z dyrektorem też mam dobry kontakt i myślę że nie byłoby problemu żeby zrobić godzinne(a jeśli nie to chociaż 15minutowe) spotkanie z uczniami. Moglibyśmy pokazać jaką obłudą są karmieni w TV, jak są oszukiwani przez ludzi na których być może będą głosować za rok lub dwa, a przede wszystkim że można coś z tym zrobić! Że nie trzeba wybierać mniejszego zła! Pokazać że jest szansa by Polska była normalnym krajem, bo teraz zdecydowanie takim nie jest.

Osobiście strasznie mnie boli ta cała sprawa z 11.11.11 dlatego pomyślałem że w przypadku braku zgody dyrekcji na szerzenie "naszych" postulatów w szkołach można by się schować za chęcią zrobienia prezentacji dotyczącej patriotyzmu(oczywiście tą sprawę również naświetlając).

Wiem, że jest wielu licealistów i młodych studentów którzy na pewno mają "kontakty" w liceach. Wiem że mój pomysł jest do zrealizowania. Wiem, że przyniosłoby to efekt!

Co myślicie Wy?

kapiszon

To jest również mój pomysł, tylko niestety musiałem czekać do fajrantu z opublikowaniem. Dobre byłyby także wykłady/spotkania podczas imprez masowych itd, które miałyby pokazywać sytuację bez różowych okularów, inaczej niż w mediach, obiektywnie. Nie wspominać o organizacji jako o ostatniej nadziei, tylko otwierać oczy. Posługiwać się dowodami i dawać ludziom do myślenia. Myślę, że przedstawianie ukrywanych problemów naszego kraju szerszej publiczności samo przysporzy wielu zwolenników, pod warunkiem oczywiście że będzie to dobrze zorganizowane.

Uświadamianie powinno być pierwszym krokiem organizacji, gdyż ludzie nie zdają sobie nawet sprawy co dzieje się dookoła. Jak zaczniemy krzyczeć że Polska upada i jesteśmy na pokładzie dziurawego okrętu, to ludzie się popukają w czoło i uznają nas za wariatów siejących panikę.

windsorek

To jest coś o czym także i ja myślałem.
Natomiast osobiście częściej spotykam się z sytuacją

MichałRaburski

Zgadzam się z tym, żę dobrym pomysłem byłoby stworzenie FAQ z głupimi pytaniami naszych rozmówców ( a może nie głupimi skoro nie znamy odpowiedzi).

Np. "Jeśli chcesz zlikwidować ZUS to z czego będą teraz żyć emeryci?"
albo:
"Jeśli zlikwidujesz ZUS to ludzie nie będą na siebie oszczędzać bo są głupi i na starość nic nie dostaną. To lepiej żę państwo ich zmusza do oszczędzania".

grzemach · Moderator

jeśli chodzi o ZUS, to podoba mi sie pomysł z (bodajże) Kanady. Państwo płaci minimalną emeryturę (jak teraz), a jeśli chcesz więcej musisz sam sobie uskładać.

michok2

<quote>
jeśli chodzi o ZUS, to podoba mi sie pomysł z (bodajże) Kanady. Państwo płaci minimalną emeryturę (jak teraz), a jeśli chcesz więcej musisz sam sobie uskładać.
</quote>

pomysl spoko, ale u nas wszystko jest za bardzo zakrecone...
Nasi dziadkowie, niektorych rodzice ktorzy sa juz na emeryturze "odkladali" pieniadze przez lata a tak naprawde splacali innych emerytury.

grzemach · Moderator

Zgadza się, ale to jest dla osób młodych. Tylko sam już nie wiem, czy kolejna reforma emerytalna nie zamiesza zbyt mocno na rynku. Może, trzeba by delikatnie tylko coś zmienić w obecnym systemie.

Anon2k11

grzemach · Moderator

trzeba więc zacząć od "najłatwiejszego" czyli zabrać przywileje emerytalne pewnym grupom społecznym... i to nie od czasu gdy nowi zaczynają pracę (jak teraz policjantom), ale wszystkim którzy jeszcze nie mają takiego uprawnienia.

Cypel

Temat trochę zszedł na inny tor a chciałbym się podpiąć do pomysłu szkolnego. Jestem jak najbardziej za i wydaje mi się, że w moim byłym liceum wykonanie takiego projektu byłoby bezproblemowe

wojo-x

Pieniądze na emerytury aktualne z prywatyzacji(coś jeszcze na pewno zostało) + budynki które aktualnie są w posiadaniu ZUSu sprzedać po przetargach firmom prywatnym. To są tak odpicowane budyneczki, że kasy będzie sporo.

Nie piszcie błagam że jakiekolwiek emerytury- nawet te najmniejsze są dobre!! To że Państwo zmusza Cię do oszczędzania to totalny idiotyzm!! Tutaj właśnie CHODZI O TO ŻEBY NIE BYŁO ŻADNYCH EMERYTUR!

Wiecie dlaczego? To WYMUSI na nas zmianę myślenia! Ludzie zaczną myśleć inaczej... Owszem na początku może być ciężko, bo na pewno będą ludzie którzy nie zadbają o swoją przyszłość... ykhm, no cóż- po to właśnie uświadamiamy, a poza to- następne pokolenia będą miały nauczkę Smile

Anon2k11

wojo-x

Anon2k11

fenomen_1990