SPRAWOZDANIE WARSZAWSKIE

Zasada

Sprawozdanie ze spotkania ONP w woj. mazowieckim dnia 2011.12.03

Spotkanie przebiegło bardzo sprawnie i w dobrej atmosferze. Okazało się, że przybyłe osoby przypadły sobie do gustu i mają w miarę wspólną wizję zarówno organizacji jak i działań, które można w niej podjąć. Na spotkaniu został wybrany koordynator zespołu mazowieckiego -
Agnieszka Ragan - oraz jej dwóch zastępców wicekoordynatorów - Sebastian Szymański oraz Michał Raburski.
Uważamy, że ONP mogłaby działać na zasadach opisanych poniżej.
Organizacja powinna się na początku skupić na konkretnych projektach, które dotyczą polskiej społeczności i które w konkretny sposób pomogą rozwiązać jakieś problemy. Z aktualnym zapleczem nie jesteśmy w stanie w tej chwili zmieniać podatków, wychodzić z/zmieniać Unii
Europejskiej albo doprowadzić do przyspieszonych wyborów. Na to potrzeba sprawdzonych ludzi, pieniędzy, struktury i poparcia społecznego. W tej chwili nie mamy nic do zaoferowania, nie zrobiliśmy nic, co pokazałoby naszą przydatność dla społeczeństwa. Sugerujemy wręcz, by w tej chwili zrezygnować z tzw. “parcia na szkło” i nie pojawiać się w mediach dla samego pojawiania. Ważniejsze jest to co zrobimy niż to co powiemy.
Uważamy, że pierwszy rok powinniśmy poświęcić na wdrożenie kilku projektów, które trafią do naszego organizacyjnego portfolio.
Oto niektóre przykłady, które wymyśliliśmy (a można ich wymyślić więcej) :

- powodzianie - wydaje się, że w tej chwili koszty ubezpieczenia są bardzo wysokie i dlatego
powodzianie tego nie robią. Z drugiej strony po powodzi państwo łoży bardzo duże pieniądze
na rekompensaty dla powodzian. Trzeba by sprawdzić ile realnie chce ubezpieczyciel, ile
daje państwo pieniędzy na ten cel. Potem przeliczyć czy ubezpieczenie całego terytorium
powodziowego nie byłoby wielokrotnie tańsze dla Państwa i spróbować mediacji pomiędzy
ubezpieczanymi, firmą ubezpieczeniową (która przy masowym ubezpieczeniu musiała by dać upusty) oraz państwem, któremu powinno się to opłacać.

- debaty - organizacja oraz moderacja publicznych debat, polegających na kompleksowym
przedstawieniu zagadnień, wysłuchaniu wszystkich stron i w zależności od tematu obraniu
kolejnych kroków. Stronami mają być niezależni eksperci (rezygnacja z osób medialnych),
argumenty merytoryczne, emocje pozostawiamy w szatni, teren neutralny. Głównym zadaniem
jest:
● zdobycie kompleksowych informacji, których niestety w tym momencie nam brakuje
● propagowanie zwyczaju prowadzenia sporów merytorycznych, ukierunkowanych na
wspólne rozwiązania
● zaistnienie w środowisku naukowym, technicznym, prawniczym, akademickim za
pomocą synergii
● nawiązanie współpracy z ekspertami z danych dziedzin
● zdobywanie zwolenników, sponsorów oraz działaczy.
● stopniowe osiąganie kolejnych sukcesów na terenie całego kraju

- edukacja - edukowanie młodzieży gimnazjum/liceum z podstaw ekonomii, z tego jak działa
państwo,podatki, ZUS itp. Inny temat to jak bilansować swój budżet i oszczędzać na prawdziwą
emeryturę. Krótko mówiąc, przysposobienie obywatela do świadomego życia w kraju o dojrzałej
demokracji.

- nauka - mediacja pomiędzy naukowcami a przedsiębiorcami, usprawnienie wdrażania patentów, szkolenia w tym zakresie, promowanie naukowców, którzy opracowują nowoczesne technologie (np fizyków, biotechnologów)

- kibice - ostatnio narosły problemy komunikacyjne pomiędzy kibicami a rządem. Warto podjąć się roli mediatora i je rozwiązać. Sebastian ma znajomości w świecie kibiców i wykorzystanie ich mogłoby być dobrym początkiem w rozpoczęciu mediacji. Tego wątku proponujemy się jednak podjąć dopiero w momencie, kiedy wyjdziemy z forum i słowa przekujemy na czyny.

- zagadnienia penitencjarne - reforma systemu więziennictwa, której głównym celem będzie resocjalizacja więźnia oraz zmniejszenie kosztów utrzymania skazanego, przy jednoczesnej poprawie jego warunków bytowych. Obecna sytuacja ideologiczna wywodzi się z systemu rosyjskiego, którego głównym celem jest izolacja skazanego od społeczeństwa oraz pozbawianie go możliwie największej ilości przywilejów, co bezpośrednio prowadzi do zaniku uczuć wyższych oraz możliwości adaptacyjnych. System ten mimo trzech reform w ciągu ostatnich 19 lat nadal nie przynosi żadnych korzyści dla społeczeństwa , a odsetek występowania recydywy zmniejszył się jedynie o 2-3%. Naszym zadaniem jest stworzenie planu psychologicznego oraz logistycznego najbardziej zbliżonych do realiów naszego kraju: recycling obywatelski , na wzór krajów skandynawskich.

Uważamy, że aktualnie rozrośnięte struktury organizacji są zbędne. Nad wszystkim powinien czuwać Główny Koordynator - osoba która ma ogólną pieczę nad wszystkimi projektami i mniej więcej wie co się w nich dzieje. Dzięki temu może zareagować w sytuacji gdy dzieje się coś niedobrego w którymś z nich. Każde województwo może mieć jednego Koordynatora Lokalnego (u nas zapanował triumwirat stąd chęć wzięcia tego obowiązku na barki trzech osób - prawdopodobnie podzielimy się projektami). Każdy z projektów powinien mieć jednego Koordynatora Projektu - osobę odpowiedzialną za wszystko co się dzieje w ramach jego
projektu i pilnującą by wszystko przebiegało jak należy. Jest to męcząca praca, ale Michał, Sebastian i Agnieszka są skłonni do wzięcia na siebie po jednym projekcie z tych, które zostaną wybrane do wdrożenia. Oczywiście w zależności od przyjętego modelu prawnego ONP należy wybrać minimum osób konieczne do zajęcia minimum stanowisk obowiązkowych (np. w przypadku stowarzyszenia są to Założyciel i Prezes Zarządu stanowiący cały jednoosobowy zarząd). Potrzebny jest rzecznik organizacji, który w pierwszym roku w sposób grzeczny, aczkolwiek stanowczy i asertywny będzie odmawiał nawiązywania jakiejkolwiek współpracy z mediami . Jednocześnie zaznaczamy, że sama forma odcięcia się od świata mediów ma zawierać pokład klasy, który będzie świadczył o naszym potencjale.

Uważamy, że jeden projekt składać się powinien z 4 faz :
- przygotowanie planu i harmonogramu zadań w projekcie - trzeba ustalić co należy zrobić i jakie powinny być spodziewane efekty takiego projektu - to robi “cała” organizacja
- wybranie osób które ten projekt zrealizują, w szczególności Koordynatora Projektu
- wdrożenie projektu czyli wykonanie zaplanowanych działań
- analiza czy projekt się powiódł i czy spodziewany efekt skłania nas np. do jego powtórzenia.

Należy również pomyśleć o finansowaniu naszej organizacji. Może będzie to jakaś forma dofinansowania unijnego do naszych projektów? Takie działania społeczne na pewno mają aprobatę formalną Unii.
To są nasze spotkaniowe wnioski i mamy nadzieję,że zostaną one uwzględnione podczas strukturyzowania i ustalania działań ONP.

*Jest to oryginalna, niezmieniona wersja sprawozdania, które stworzyli: Magnesiątko, MichałRaburski oraz Zasada.

Zasada

A teraz kilka gorzkich słów prywatnie ode mnie.

Jesteśmy w bardzo ważnym momencie dla naszej organizacji, popełniliśmy tak wiele błędów, że najczarniejszy scenariusz wypada blado w porównaniu z naszymi osiągnięciami. Zawaliliśmy kompletnie każdy element, może poza wybraniem nazwy i wyprodukowaniem bełkotu pseudo intelektualistycznego. Nie wskazujmy palcem czyja to jest wina, niech każdy zastanowi się co sam zrobił dobrego, a co złego dla organizacji. Proponuje wyjść z systemu map myśli i stworzyć realny, fizyczny dokument, łącznie z opracowaniem planu samodoskonalenia oraz samodyscypliny. Przestańmy działaś indywidualnie i zacznijmy pracować w grupie na wspólny sukces. Stwórzmy system oparty na zasadzie przyczynowości, nie fasadowości. A przede wszystkim weźmy się do ciężkiej pracy.

Nadal Szanowni Państwo prawie nic o was nie wiem.Szczerze mówiąc mało interesuje mnie wasze hobby, wolałbym się dowiedzieć co osiągnęliście w swoim życiu, ilu macie lat, jakie wykształcenie, przebyte kursy, szeroko opisane życie zawodowe. Mocne oraz słabe strony.

Cały czas wspominacie, że "ruszy się" jak będzie logo, strona, wlepki, koszulki, banery i maskotki w kształcie klucza. A ja wam mówię lojalnie, że to nie jest prawdą. Chcemy zajść na szczyt, ale narzekamy, że mamy pod górę. Co da akcja marketingowa (której wartości nawet nie będę poddawał pod dyskusję) jeżeli nadal nie mamy planu działania, zaufania społecznego, doświadczenia, a przede wszystkim (jak pokazało życie) odpowiednio przygotowanych do tej roli ludzi? Tego rodzaju działanie jest nie ma nic wspólnego z profesjonalizmem, marketingiem czy zarządzaniem zasobami ludzkimi.

Na forum panuje taki burdel, że przed wejściem tutaj parzę melisę, aby odszukać interesujące mnie wypowiedzi i poskładać je w spójną całość. Brak szacunku (nawet do moderatorów) pewnych osób przemilczę, ale braku merytoryczności nie mogę darować: zadbajmy aby nasza skuteczność (post/pomógł) była naszą wizytówką, a nie antyreklamą.
Mam nadzieję, że moderatorzy jakoś ogarną tę kupę intelektualnego gnoju na tym forum.

A teraz coś na osłodzenie zakończenia; post powyżej macie sprawozdanie z pierwszego spotkania, przemyślcie co na ten temat sądzicie, jeżeli macie jakieś poważne uwagi, przemyślenia i czujecie się na siłach aby współpracować wyślijcie mi na PW swój numer telefonu. Rozmowa raczej nie będzie krótka, dlatego koszt biorę na siebie (tylko proszę o krajowe połączenia w miarę możliwości). Wyjdźmy z tego cholernego forum, pozbądźmy się wykopowej maniery i zabierzmy się do ciężkiej, ale mam nadzieję owocnej pracy.

Darling you gotta let me know
Should I stay or should I go?

lukasz_m84

No bardzo fajnie i konkretnie podeszliscie do sprawy, patrzac na pierwszy post. Plan to podstawa a zaraz po nim jest jego realizacja. Poruszona zostala tez wazna kwestia- umiejetnosc rzadzenia jak i bycia rzadzonym. Sila organizacji jest nie tyle dobra wladza ale i osoby potrafiace byc "pionkami" i nie czujace sie z tego powodu zle.

titter

Za lukasz_m84. Nie mam problemu bycia pionkiem ktory ma cos do powiedzania zarzadzcy ktory slucha. mam problem byc pionkiem z ktorym nikt sie nie liczy i przeszkadza w karierowaniu zarzadcy. Liczyłem a niestety coraz mniej liczę, że znajdę tu osoby chcące coś zmieniać a nie pchać się na szczyty. Nie było mnie jakiś czas z powodów wyjazdu. Więc fizycznie nie było mnie w kraju. Postaram się to naprawić. Jesli czas pozwoli to może i wybiorę się na spotkanie choc uwazam to za zbytek poki co Smile